Jeśli rodziłaś w szpitalu, najczęściej przez kilka dób (2–3) przebywacie z maluszkiem w tej placówce i pod czujnym okiem medyków korzystacie z odpoczynku, opieki i pomocy personelu. Po wysiłku i emocjach narodzin schodzicie z „planety poród” na ziemię. Uczycie się siebie nawzajem i zdobywacie nowe doświadczenia – gdyż i dla Twojego dziecka, i dla Ciebie wszystko jest teraz nowe.
Jednak prawdziwe życie zaczyna się po Waszym powrocie do domu. Mamy zwykle czują radość, bo wreszcie są u siebie, ale też stres, bo już nie ma specjalistów do pomocy, a dochodzą obowiązki domowe. Jak zadbać o siebie i dziecko po wypisie ze szpitala? Na jakie refundowane wsparcie możesz liczyć?
Znaczenie opieki poporodowej dla kobiety i dziecka

Po urodzeniu dziecka każda kobieta wchodzi w okres połogu, w którym jej ciało wraca do równowagi, regeneruje się, noworodek adaptuje się do życia poza łonem mamy, a rodzina uczy się nowej codzienności. O połogu i połogowych tradycjach z różnych stron świata polecam mój osobny artykuł.
Nierzadko przygotowania i zdobywanie wiedzy w ciąży koncentrują się na samym porodzie. Tymczasem okres po nim oraz wsparcie i właściwa opieka, jakie mama wtedy otrzyma, mają ogromne znaczenie dla zdrowia jej i jej dziecka oraz dla prawidłowego rozwoju malca. Zarówno dla zdrowia fizycznego, jak i – nie mniej ważnego – psychicznego. To czas fizycznych i emocjonalnych zmian, które wymagają zauważenia, uznania i cierpliwości. Do tego w domu pojawia się nowy członek rodziny, który powoduje, że rytm dnia diametralnie się zmienia.
Odpowiednie:
- przygotowanie otoczenia (aranżacja przestrzeni, żeby mama mogła odpoczywać z noworodkiem na piersi i mieć wszystko pod ręką),
- bliskich (uczulenie na nasze potrzeby po porodzie, przede wszystkim odpoczynku, a więc maksymalnego odciążenia z domowych obowiązków),
- organizacja pierwszych tygodni w domu, poczyniona już na etapie ciąży (zaopatrzenie domowej spiżarni i zamrażarki, zgromadzenie pożywnego jedzenia, które łatwo odgrzać lub ustalenie, że będziemy zamawiać, rozkład dyżurów sprzątania i innych obowiązków itp., zebranie numerów telefonów do specjalistów i rodziny/ przyjaciół chętnych do pomocy),
- obudowanie się wiedzą, co nas czeka, co jest fizjologią i normą dla mamy i noworodka – to wszystko pozwala uniknąć wielu trudności i daje poczucie bezpieczeństwa całej rodzinie.
Pamiętaj, że nie wszystko musi być „idealne”, a rodzicielstwo to proces. Daj sobie czas na naukę opieki nad dzieckiem.
Wizyta położnej w domu – kompleksowe wsparcie w pierwszych tygodniach rodzicielstwa
Poniższy rozdział artykułu został napisany przez położną - panią Marlenę Czyż:
Powrót do domu ze szpitala z noworodkiem to moment pełen radości, ale i licznych obaw dla świeżo upieczonych rodziców. W tych kluczowych pierwszych dniach nieocenionym wsparciem okazuje się wizyta położnej środowiskowej, która stanowi fundament opieki poporodowej w polskim systemie ochrony zdrowia. Ta specjalistyczna pomoc, finansowana przez NFZ, pozwala rodzinom łagodnie wejść w nowy etap życia, zapewniając fachowe wsparcie zarówno w zakresie opieki nad noworodkiem, jak i troski o zdrowie fizyczne i psychiczne młodej mamy.
Częstotliwość wizyt
Pierwsza wizyta położnej ma szczególne znaczenie – odbywa się zwykle w ciągu 48 godzin od wyjścia ze szpitala, co pozwala na szybkie wychwycenie ewentualnych problemów adaptacyjnych u noworodka. Ten wczesny kontakt jest niezwykle ważny, ponieważ wiele trudności związanych z karmieniem czy gojeniem się kikuta pępowinowego wymaga szybkiej interwencji. Kolejne spotkania, których standardowo jest od czterech do sześciu w okresie połogu, układane są już w bardziej elastycznym harmonogramie, dostosowanym do indywidualnych potrzeb rodziny. W sytuacjach szczególnych, takich jak problemy z laktacją, komplikacje pooperacyjne czy niepokojące objawy u dziecka, położna może zwiększyć częstotliwość wizyt, zapewniając bardziej intensywne wsparcie. Warto wcześniej umówić się z wybraną położną i ustalić harmonogram spotkań.

Zakres wizyty i organizacja
Podczas każdej wizyty położna przeprowadza szczegółową ocenę stanu zdrowia noworodka, koncentrując się na kluczowych parametrach rozwoju. Regularne pomiary masy ciała pozwalają monitorować prawidłowe przybieranie na wadze, co jest szczególnie istotne w przypadku dzieci karmionych piersią. Specjalistka dokładnie obserwuje sposób ssania dziecka, oceniając zarówno technikę karmienia, jak i efektywność pobierania pokarmu.
Wnikliwa analiza odruchów noworodka, napięcia mięśniowego i ogólnego zachowania pozwala na wczesne wychwycenie ewentualnych nieprawidłowości wymagających konsultacji pediatrycznej. Szczególną uwagę poświęca się pielęgnacji kikuta pępowinowego – położna nie tylko sprawdza jego stan, ale także instruuje rodziców, jak prawidłowo o niego dbać, aby uniknąć infekcji i przyspieszyć proces gojenia.
Równie istotnym elementem wizyty jest kompleksowa ocena stanu zdrowia młodej mamy. Położna dokładnie monitoruje proces gojenia się krocza po porodzie naturalnym lub rany po cięciu cesarskim, zwracając uwagę na ewentualne oznaki stanu zapalnego. Regularne sprawdzanie obkurczania się macicy i charakteru odchodów połogowych pozwala na wczesne wykrycie potencjalnych komplikacji. W przypadku wystąpienia niepokojących objawów, takich jak gorączka, nadmierne krwawienie czy silny ból, położna niezwłocznie kieruje kobietę na konsultację specjalistyczną. Nie mniej ważna jest ocena stanu psychicznego – położna prowadzi szczere rozmowy o samopoczuciu młodej mamy, będąc często pierwszą osobą, która może zauważyć symptomy baby bluesa lub rozwijającej się depresji poporodowej.
Edukacyjny aspekt wizyty położnej środowiskowej ma fundamentalne znaczenie dla budowania pewności siebie rodziców. Praktyczne pokazy kąpieli noworodka, podczas których specjalistka demonstruje bezpieczne techniki trzymania mokrego dziecka i kolejność mycia poszczególnych części ciała, pozwalają przełamać naturalny lęk przed tą czynnością. Szczegółowe instrukcje dotyczące codziennej pielęgnacji – od prawidłowego przewijania, przez czyszczenie noska, po pielęgnację delikatnej skóry – wyposażają rodziców w niezbędne umiejętności. W zakresie organizacji snu niemowlęcia położna przekazuje kluczowe informacje o bezpiecznej pozycji do spania, odpowiedniej temperaturze w pokoju i zasadach zapobiegania SIDS, jednocześnie przygotowując rodziców na realistyczny obraz nocnego rytmu noworodka.
W obszarze żywienia niemowląt położna środowiskowa pełni szczególną rolę wspierającą. W przypadku karmienia piersią, specjalistka dokładnie analizuje technikę przystawiania dziecka, pomaga znaleźć komfortowe pozycje i udziela praktycznych rad na temat zwiększania laktacji. Obserwacja całego procesu karmienia pozwala wychwycić ewentualne problemy, takie jak nieprawidłowe uchwycenie brodawki czy zbyt słaby odruch ssania. Dla mam doświadczających trudności położna przygotowuje zestaw ćwiczeń i technik stymulujących laktację, a w przypadku poważniejszych problemów kieruje do doradcy laktacyjnego. Równie starannie podchodzi do edukacji rodziców dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym, ucząc prawidłowego przygotowywania mieszanek, doboru odpowiedniego smoczka i zasad sterylizacji butelek.

Organizacja wizyt położnej środowiskowej charakteryzuje się dużą elastycznością, dostosowaną do dynamicznie zmieniających się potrzeb młodej rodziny. Po zakończeniu podstawowego cyklu wizyt w okresie połogu, rodzice nadal mogą liczyć na wsparcie telefoniczne lub dodatkowe konsultacje w przychodni. Warto podkreślić, że opieka położnej nie zastępuje regularnych wizyt u pediatry, ale stanowi ich istotne uzupełnienie, koncentrując się na praktycznym wymiarze codziennej opieki nad noworodkiem.
Wizyta położnej środowiskowej to znacznie więcej niż rutynowa kontrola – to kompleksowe wsparcie w pierwszych tygodniach rodzicielstwa, które pomaga rodzicom zbudować pewność siebie w nowej roli. Dla wielu rodzin obecność doświadczonej specjalistki, która cierpliwie tłumaczy, pokazuje i rozwiewa wątpliwości, staje się nieocenionym źródłem spokoju w tych intensywnych pierwszych tygodniach z dzieckiem. To właśnie dzięki takiemu wsparciu okres poporodowy może stać się czasem autentycznej radości z poznawania swojego dziecka i stopniowego budowania wyjątkowej więzi, mimo naturalnie występujących wyzwań i trudności.
Pielęgnacja noworodka
Kąpiel i higiena
Dziś wiemy już, że pierwsza kąpiel noworodka nie musi odbyć się od razu po porodzie. Lepiej poczekać z nią przynajmniej do powrotu ze szpitala. Dzięki temu maź płodowa – naturalna ochrona skóry dziecka – zdąży się wchłonąć i zadziała jak najdelikatniejszy, niezwykle skuteczny krem. Taki naturalny „płaszcz ochronny” wspiera nawilżenie skóry i chroni ją przed podrażnieniami.
Dodatkowo kilka dni wstrzymania się z kąpielą pozwala maluszkowi oswoić się z nowym otoczeniem i wejść w kontakt z bakteriami domowego środowiska, które są dla niego o wiele bardziej przyjazne niż te szpitalne. Pierwsza kąpiel w domu to także spokojniejszy moment dla rodziców – w znanym, bezpiecznym otoczeniu łatwiej jest podejść do tego wydarzenia bez pośpiechu, presji i nieprzyjemnego wrażenia bycia obserwowanym.
Noworodka nie trzeba kąpać codziennie – wystarczy co 2–3. dobę. W pozostałe dni codzienna higiena obejmuje przemywanie twarzy, oczu, okolicy pieluszkowej, przestrzeni wokół kikuta pępowinowego (aż do odpadnięcia) oraz rączek. Przyjęło się zostawiać kąpiel na porę wieczorną, z uwagi na jej relaksujący charakter, ale nie jest to warunek konieczny.
Przygotuj wcześniej nagrzane pomieszczenie, bez przeciągów oraz wszystkie potrzebne akcesoria w zasięgu ręki:
- wanienkę z wodą – jej temperatura powinna mieć około 37°C, możesz wspomóc się termometrem do wody; 📌 Moja rada: nie polecam używać żadnych specjalnych „siedzisk” do wanienki. Zamiast tego po prostu stabilnie chwyć pod paszką dzidziusia, tak, aby jego główka opierała się na Twoim nadgarstku;
- rzeczy do mycia – do kąpieli najlepiej używać delikatnych, naturalnych kosmetyków lub samej wody (patrz niżej); 📌 Moja rada: zamiast gąbki czy myjki użyj do mycia dziecka własnej dłoni – to zawsze Wasz kolejny kontakt skóra do skóry;
- ręcznik, najlepiej z kapturkiem,
- świeżą pieluszkę i czyste ubranko,
- gaziki, miseczkę z przegotowaną wodą, szczoteczkę do główki z miękkim włosiem, patyczki lub waciki do przemycia fałdki wokół kikuta pępowiny.

Pamiętaj, że:
- początkowo buzię maluszka, jego dziąsełka i oczy (od zewnętrznego kącika do wewnętrznego) przemywamy oddzielnymi gazikami i przegotowaną wodą; 📌 Moja rada: jeśli oczki ropieją, możesz do przemycia użyć swojego mleka lub soli fizjologicznej,
- małe paznokietki zaczynamy obcinać dopiero po około miesiącu,
- skóra noworodka po kąpieli nie zawsze wymaga smarowania – natłuszczamy ją w sytuacji, gdy jest sucha i się łuszczy,
- emolienty do mycia czy smarowania stosujemy tylko wtedy, gdy faktycznie są wskazania medyczne, np. przy problemach skórnych,
- mycie okolic intymnych u chłopców i dziewczynek może być na początku wyzwaniem – zapytaj o radę i instrukcje swojej położnej lub douli, aby uniknąć m.in. przenoszenia bakterii z okolic odbytu w rejony genitaliów,
- możemy delikatnie zamoczyć kikut pępowiny podczas kąpieli – nic mu się nie stanie, dopóki zadbamy, aby po kąpieli delikatnie, ale dokładnie osuszyć miejsce jego styku z brzuszkiem,
- należy dokładnie myć wszelkie fałdki na ciele dzidziusia, okolice uszu, szyi i inne miejsca, gdzie może zbierać się ulane mleko, brud, pot, martwy naskórek itp.
Zastanawiasz się, jakie kosmetyki będą najlepsze dla Twojego noworodka?
📌 Moja rada brzmi: im łagodniejsze i prostsze, tym lepiej. Wybieraj produkty z krótkim, przejrzystym składem i unikaj substancji, które mogą podrażniać delikatną skórę maluszka. To m.in. takie składniki jak: parabeny, pochodne ropy, SLES, SLS, PEG, PPG, perfumy i intensywne substancje zapachowe czy formaldehyd. W sieci znajdziesz wiele zestawień i porównań składów. Istnieją także aplikacje sprawdzające skład produktu po zeskanowaniu kodu kreskowego. Warto być czujnym – nawet kosmetyki reklamowane jako „dla dzieci” potrafią kryć w sobie niepożądane dodatki.
Pamiętaj też, że noworodki naprawdę nie potrzebują wielu kosmetyków. 📌 Moja rada: Najczęściej wystarczy delikatna woda i ewentualnie:
- naturalny olejek (np. ze słodkich migdałów czy oliwa z oliwek), gdy potrzeba nawilżenia skóry,
- lanolina do pupy, aby zapobiegać odparzeniom,
- masło shea do twarzy – chroni od wiatru i mrozu.
Mniej naprawdę znaczy więcej, a skóra maluszka najlepiej czuje się wtedy, gdy pozwalamy jej oddychać i wspieramy ją naturalnie.
Zwróć też uwagę na higienę snu swojego noworodka. Zaleca się spanie dziecka w łóżeczku ustawionym przy łóżku rodziców (lub przy spełnieniu odpowiednich warunków – w tym samym łóżku), na plecach, na twardym materacu, bez poduszek (do 18 miesiąca życia), pluszaków i wszelkich tekstyliów, które mogą utrudniać cyrkulację powietrza lub przypadkowo zakryć buzię dziecka. Grozi to uduszeniem, gdyż maluch nie potrafi jeszcze świadomie odwrócić głowy w drugą stronę lub intencjonalnie zdjąć sobie czegoś z twarzy.
Pieluszki
Zmiana pieluszki powinna odbywać się tak często, jak to potrzebne – zwykle co 2–3 godziny w dzień i zawsze po kupce. W nocy – można rzadziej, np. wtedy kiedy maluszek zabrudzi pieluchę. Początkowo lepiej zapisywać sobie godziny przewijania oraz monitorować częstotliwość mikcji i defekacji. Jest to istotne z punktu widzenia wskaźników skutecznego karmienia piersią (wrócę do nich poniżej) oraz ze względów zdrowotnych.
Dopóki kikut pępowinowy sam nie odpadnie, trzeba podwijać pieluszkę na brzuszku, aby go odsłonić i nie utrudniać swobodnej cyrkulacji powietrza.
Przy przewijaniu ważne jest dokładne oczyszczanie skóry dziecka, najlepiej wodą i miękkim gazikiem/ wacikiem, a dopiero w razie potrzeby chusteczkami nawilżanymi – też z jak największym procentowym udziałem wody w składzie. Można też umyć pupę bezpośrednio pod kranem. Pamiętaj, że:
- skóra powinna być sucha przed założeniem nowej pieluszki,
- jej odpowiednie zapięcie jest istotne dla wygody dziecka, ale też przeciwdziała przeciekom – ani za luźno, ani za ciasno.
W celu zapobiegania odparzeniom możemy stosować preparaty natłuszczające (w tym wspomnianą lanolinę). W sytuacji, gdy już odparzenie się pojawi, pomaga produkt z tlenkiem cynku (ale nie za dużo, gdyż wysusza skórę).

Coraz więcej rodziców, zamiast jednorazowych, decyduje się na nowoczesne pieluchy wielorazowe. Ich oferta jest szeroka – od polskich marek szyjących na zamówienie po duże sklepy internetowe. To rozwiązanie szczególnie cenione przez osoby dbające o środowisko i zdrowie dziecka.
Pieluszki wielorazowe:
- są wolne od szkodliwych substancji chemicznych,
- nie podrażniają delikatnej skóry,
- zapewniają chłonność i skuteczną ochronę przed przeciekaniem,
- pozwalają skórze oddychać, minimalizując ryzyko odparzenia,
- dostępne są w wielu wzorach i kolorach, co pozwala dopasować je do własnych upodobań.
Choć minusem ich jest to, że trzeba pamiętać o ich regularnym praniu i suszeniu, to są mniej obciążające dla portfela. Początkowy koszt zakupu może wydawać się wysoki lecz inwestycja szybko się zwraca. Nawet jeśli doliczymy zużycie wody, środków piorących, odkażacza i prądu.
Dla porównania: w ciągu pierwszych dwóch lat życia dziecko zużywa około 1 tonę pieluch jednorazowych. To ogromna ilość odpadów, które trafiają na wysypiska i rozkładają się setki lat. Wybierając pieluchy wielorazowe, realnie zmniejszasz ten problem i pokazujesz dziecku od pierwszych dni, że warto troszczyć się o naszą planetę.
Kiedy opowiadam oczekującym rodzicom o pieluchach wielorazowych, czasem słyszę, że nie chcą oni „babrać się” w kupie własnego dziecka. A potem przychodzi życie, gdy dzidziuś pojawia się na świecie i – następuje konfrontacja z rzeczywistością. Okazuje się, że: trzeba oczyścić z kupy okolicę pod pieluszką, czasem zdarzają się przecieki „po paszki” czy inne „awarie” lub nie podoba nam się wygląd kału i chcemy zasięgnąć opinii medyka. I nagle „nic, co ludzkie nie jest nam obce” – temat dziecięcej kupy podejmujemy bez odrazy, nader często. A mało osób wie, że powinniśmy utylizować dziecięce „dwójki”, zgarniając je do sedesu, niezależnie czy używamy jedno-, czy wielorazowych pieluch.
Sprawdź jak łatwe i komfortowe może być pobranie w domu!


Wszystkie powyższe informacje i umiejętności dotyczące kąpieli, higieny i przewijania powinno się zdobyć oraz przećwiczyć na zajęciach dobrej szkoły rodzenia lub kursu indywidualnego z doulą. Po pojawieniu się dziecka na świecie można przypomnieć je sobie np. prosząc o pomoc położną środowiskową na wizycie patronażowej czy wynajmując doulę.
Innymi wartościowymi umiejętnościami, które dobrze jest opanować, są techniki tzw. przyjaznej pielęgnacji. Są to odpowiednie sposoby podnoszenia, noszenia i odkładania noworodka oraz malucha – wspierające jego naturalny i harmonijny rozwój, pomocne przy czynnościach dnia codziennego. Możesz się ich nauczyć od fizjoterapeutów dziecięcych, doul lub niektórych doradców chustonoszenia.
Zdrowie i regeneracja mamy
Pielęgnacja ran
Kobieta po porodzie naturalnym powinna dbać o higienę krocza, które wymaga w połogu delikatności i troski. Regenerację i gojenie wspomagają:
- podmywanie wodą po skorzystaniu z toalety,
- odpowiednio częsta zmiana podpasek poporodowych,
- wietrzenie okolic intymnych.
Tym bardziej, jeśli doszło do nacięcia lub pęknięcia krocza.
Po cesarskim cięciu ważne jest obserwowanie rany, utrzymywanie jej w czystości i unikanie nadmiernego wysiłku. W razie bólu, zaczerwienienia czy wydzieliny należy skontaktować się z lekarzem.
Pamiętaj, że po zagojeniu się blizn (na kroczu czy brzuchu), należy je mobilizować w celu zapobiegania zrostom. Najlepiej udać się po wskazówki do fizjoterapeutki uroginekologicznej.

Rana wewnątrz macicy, powstała po odklejeniu się łożyska, zmniejsza się wraz z inwolucją (obkurczaniem) tego narządu i na szczęście goi się sama, bez naszego udziału.
Regeneracja po porodzie
Po kilku miesiącach ciąży i trudach porodu kobiecy organizm musi przejść rekonwalescencję – i właśnie temu służy połóg. Poniżej zamieszczam listę rzeczy, które będą się realnie przekładać na lepszą regenerację, a – co za tym idzie – lepsze zdrowie mamy:
- odpoczynek i sen – są podstawą regeneracji, choć przy noworodku bywa różnie, stąd konieczność polegiwania, unikania dźwigania, krótkich drzemek w ciągu dnia i dzielenia się opieką z partnerem lub inna osobą do pomocy, aby odzyskać siły;
- odżywianie i nawodnienie – pełnowartościowa dieta wspiera gojenie, dochodzenie do siebie, laktację i odporność, dlatego regularne, ciepłe i odżywcze posiłki, bogate w białko, warzywa, zdrowe tłuszcze i płyny to podstawa;
- ruch i aktywność fizyczna – nie zaleca się pośpiechu, pierwsze dni to, jak wyżej pisałam, czas na odpoczynek. Delikatne ćwiczenia dna miednicy i oddechowe można wprowadzać szybko, a większą aktywność stopniowo, np. po konsultacji z fizjoterapeutką uroginekologiczną.
Do regeneracji po porodzie może przyczynić się również stosowanie ziół i naturalnej pielęgnacji: poleca się szczotkowanie na sucho brzucha, okłady z naparów rumianku, kory dębu czy lawendy. Warto w okresie połogu zafundować sobie relaksacyjny masaż zamykający, tzw. Ceremonię Cerrada, który Cię dogłębnie zrelaksuje, a jednocześnie uhonoruje Twoje stawanie się matką. To symboliczne zakończenie jednego etapu (ciąży i porodu) i wejście w nowy (macierzyństwo, podwójne macierzyństwo itd.) niczym motyl z kokonu. Holistyczne podejście zakłada patrzenie na siebie całościowo – na ciało, umysł, emocje i relacje, które są ze sobą połączone. Troska o jedno wspiera drugie.

Wsparcie emocjonalne
Pierwsze tygodnie zazwyczaj są stresujące i trudne psychicznie – zmęczenie, huśtawki hormonalne, problemy ze zrozumieniem płaczu noworodka, nowa rzeczywistość, nowe obowiązki itp. bywają przytłaczające. Dlatego istotne jest, abyś miała wokół siebie wsparcie partnera, który aktywnie włącza się w życie domowe i opiekę, a także rodziny czy przyjaciół.
Dobrze jeszcze przed porodem zadbać o sieć wsparcia dla siebie. Bliscy mogą pomóc w opiece nad starszym rodzeństwem, przygotowaniu posiłków, ogarnięciu bałaganu czy zwykłym wysłuchaniu. Profesjonalne wsparcie można zapewnić sobie również poprzez wynajęcie douli. Dzięki jej aktualnej wiedzy i doświadczeniu z większym spokojem i pewnością siebie odnajdziecie się w nowej roli. Ty i Twój mąż/ partner zyskacie też zrozumienie oraz kolejne ręce do pomocy przez kilka godzin w ciągu dnia.
Proste ćwiczenia oddechowe, medytacja czy krótka praktyka uważności pomagają redukować stres, ale musisz mieć na to czas – przerwę w odpowiedzialności nad dzieckiem i domem. Spotkania z innymi rodzicami, w tym takie w lokalnych grupach wsparcia, także mogą być ogromnie uwalniające i pomocne. Koniecznie poszukaj ich w swoim mieście.
Baby blues dotyka większości mam – nawet 70–80 %. To chwilowe obniżenie nastroju, które zwykle mija po 2 tygodniach. Jednak jeśli smutek, lęk czy bezradność utrzymują się dłużej, warto szukać profesjonalnej pomocy, porozmawiać z lekarzem lub psychologiem, gdyż może to być depresja poporodowa. Należy pamiętać, że może ona dotykać też mężczyzn.
Oboje rodzice potrzebują rozmowy, mówienia o swoich potrzebach, pielęgnowania bliskości i zrozumienia. Oraz zadbania o relację w rodzinie, gdyż nowa rola, jaką jest macierzyństwo i ojcostwo, bywa wyzwaniem dla związku.
Karmienie piersią – pierwsze kroki
Już w czasie ciąży warto przygotowywać się do karmienia piersią i zdobywać wiedzę na temat laktacji. Przede wszystkim dowiedz się, jakie są jej niezaprzeczalne korzyści dla dziecka, dla mamy, dla społeczeństwa i całej planety. Zapoznaj się też z rekomendacjami WHO, czyli Światowej Organizacji Zdrowia, dotyczącymi długości karmienia piersią.
Na pewno już słyszałaś, że ważne jest karmienie „na żądanie” oraz obserwacja wczesnych oznak głodu i sytości. To najlepszy sposób na utrzymanie laktacji na idealnie dopasowanym do Was poziomie i zaspokojenie potrzeb dziecka. Częste karmienie stymuluje produkcję mleka. Jedna 'sesja' trwa średnio 5–45 minut. Możesz monitorować czy dziecko się najada i czy otrzymuje odpowiednią ilość pokarmu, dzięki wskaźnikom skutecznego karmienia piersią:
- Noworodki karmione piersią jedzą bardzo często – zwykle 8–12 razy w ciągu doby, w tym przynajmniej raz w nocy. To zupełnie naturalne i potrzebne dla ich prawidłowego rozwoju.
- Po pierwszym tygodniu życia maluszek powinien mieć 4–6, a nawet do 8 mokrych pieluszek na dobę. Prawidłowy mocz jest jasny i przejrzysty. Ciemny, skoncentrowany może być sygnałem, że dziecko dostaje za mało mleka.
- W 1–2 dobie życia pojawia się pierwszy stolec – tzw. smółka (zwykle 2–4 razy na dzień). Następnie w 3–4 dobie pojawiają się stolce przejściowe, zielonkawo-żółte, ok. 3–4 dziennie. Do 7. dnia życia liczba wypróżnień wzrasta do 2–6, a kupki stają się bardziej obfite. W okresie od 1. do 6. tygodnia dziecko może robić 3–8 kupek na dobę, co jest oznaką prawidłowego karmienia.
- W pierwszych dniach życia noworodek może stracić do 7% swojej masy urodzeniowej, ale to normalne zjawisko. Do 10–14 dnia życia powinien wrócić do wagi z porodu. Następnie, w pierwszych 3 miesiącach, prawidłowy przyrost masy to ok. 182–217 gramów tygodniowo.
- Prawidłowe uchwycenie brodawki oznacza, że dziecko szczelnie obejmuje ustami sutek i całą lub większość otoczki, ma szeroko otwartą buzię i ssie spokojnie, rytmicznie. Słychać wtedy przełykanie mleka. Mama powinna czuć się komfortowo – po krótkim okresie przyzwyczajania brodawki nie powinny boleć.
- Po karmieniu dziecko zwykle jest zadowolone i spokojne – może zasnąć albo czuwać, obserwując otoczenie. To znak, że mleko zostało skutecznie pobrane.

Początki karmienia piersią zwykle dostarczają wyzwań i mamie, i noworodkowi. W pierwszych dniach mogą pojawić się trudności takie jak: bolesne lub poranione brodawki, nawał pokarmu, zastój, pytania o technikę i różne pozycje do karmienia, obawy czy dziecko się najada itp. Prawidłowe przystawienie dziecka do piersi wymaga nauki zarówno ze strony matki, jak i maluszka. Jednak jest konieczne, by zapobiegać bólowi, wspierać efektywne ssanie i prawidłowe pobieranie pokarmu.
Ktoś mógłby zapytać: skoro karmienie piersią jest tak bardzo naturalną czynnością, to dlaczego jest takie trudne? A przypomnij sobie, kiedy ostatnio widziałaś/-eś mamę karmiącą piersią? Powodów jest oczywiście więcej, ale jednym z nich jest fakt, że tej czynności uczymy się przez naśladowanie. A okazji do obserwacji i nauki w dawnych czasach nie brakowało, tak jak teraz.
Dlatego wsparcie w laktacji jest tak bardzo ważne i potrzebne. Warto korzystać w pierwszej kolejności z doświadczenia specjalistów: położnej, Certyfikowanego Doradcy Laktacyjnego (CDL), douli, Promotorki Karmienia Piersią lub Międzynarodowego Konsultanta Laktacyjnego (IBCLC). Czasem jedna wizyta może nie wystarczyć, aby rozwiązać problem. Jednak koszt nawet kilku spotkań wyjdzie Cię taniej, niż zakup sztucznej mieszanki przez cały okres karmienia. Pamiętaj też, że:
- podczas okresu, gdy karmisz, możesz leczyć się na różne choroby (są strony internetowe, na których sprawdzisz leki dla matek karmiących), robić sobie większość badań, np. USG czy rezonans,
- dieta matki karmiącej to dieta zalecana dla każdego zdrowego człowieka,
- laktatorem nie da się zmierzyć ilości mleka w piersiach.
Kiedy skontaktować się z lekarzem?
Co powinno Cię zaniepokoić? Zwróć uwagę na następujące objawy u siebie:
- gorączka, silny ból brzucha lub rany, dziwna wydzielina z rany,
- obfite krwawienie lub nieprzyjemny zapach odchodów połogowych,
- objawy depresji poporodowej (np. wg Edynburskiej Skali Ryzyka Depresji).
Jeśli chodzi o maluszka, zwracaj uwagę na ilość karmień, mokrych i brudnych pieluch, przyrost masy ciała oraz ogólne zachowanie swojego dziecka lub jego zmianę. Szybki kontakt z lekarzem pediatrą jest konieczny, gdy występują te objawy:
- trudności z oddychaniem, sinienie,
- apatia, ospałość,
- brak przyrostu masy ciała, brak apetytu i zainteresowania jedzeniem,
- gorączka lub zbyt niska temperatura ciała,
- przedłużająca się żółtaczka (ponad 2 tygodnie).
Opieka poporodowa to nie tylko pielęgnacja dziecka, ale też świadome dbanie i czas szczególnej troski o mamę. Warto skorzystać ze wsparcia bliskich i położnej, regularnie obserwować swoje i dziecka zdrowie, zdawać sobie sprawę z priorytetów w tym okresie oraz właściwej pielęgnacji i organizacji dnia. Odpoczynek, odpowiednie odżywianie, wsparcie emocjonalne i korzystanie z sieci pomocy – to nie wymysły, lenistwo czy fanaberia. To podstawa zdrowia. Należy pamiętać, że czas połogu to nie tylko regeneracja ciała, ale również cała gama najróżniejszych emocji – dlatego tak ważne jest otoczenie kobiety opieką i dobrocią. Dobrze przygotowany dom, pomoc partnera i bliskich oraz profesjonalna opieka specjalistów sprawiają, że pierwsze tygodnie z dzieckiem stają się czasem budowania więzi i radosnego uczenia się siebie nawzajem. Pamiętaj też, że połóg to proces – daj sobie czas i przestrzeń na regenerację oraz stopniowe wchodzenie w nową rolę.
