Jednym z elementów przygotowania do porodu, bez względu na wybrane miejsce (własny dom, szpital czy dom narodzin), jest spakowanie torby porodowej do szpitala. To również jedna z tych rzeczy, które wzmocnią Twoje poczucie spokoju w ostatnich tygodniach ciąży. Jako doula i coach hypnobirthing, często słyszę od przygotowujących się rodziców pytania: „Co wziąć ze sobą do porodu? Co dokładnie spakować?”. Dlatego przygotowałam ten praktyczny przewodnik – dla Ciebie, ale też dla Twojego męża/ partnera/ osoby towarzyszącej. Znajdziesz w nim mnóstwo praktycznych wskazówek.
Kiedy przygotować torbę do porodu?
Dlaczego nie warto odkładać tej czynności na ostatnią chwilę? Spakowana wcześniej torba to nie tylko wygoda, ale też ogromny komfort psychiczny. Pozwala uniknąć stresu i pośpiechu, a także poczuć się mentalnie gotową na przyjęcie maluszka. Zważywszy na to, że nie da się dokładnie przewidzieć, kiedy poród się zacznie, a data podawana przez lekarza z wyliczeń ostatniej miesiączki lub USG jest datą jedynie orientacyjną (dlatego mówimy o nim termin środkowy albo przybliżony termin porodu). Tylko około 5 % dzieci rodzi się w tym podanym dniu. Pamiętaj – to nie „deadline”, to „miesiąc porodowy”. 3 tygodnie przed tą datą i do 2 tygodni po – to nadal rodzenie w terminie.
📌 Moja rada: Najbardziej polecam II trymestr ciąży na przygotowanie wyprawki dla maluszka i porodowej torby. Zarówno w sytuacji, gdy Ty i Twój dzidziuś jesteście zdrowi, a ciąża przebiega prawidłowo, jak i gdy pojawiają się komplikacje. A już szczególnie wtedy, kiedy spodziewasz się więcej niż jednego dziecka, bo wówczas ryzyko porodu przedwczesnego wzrasta.
Dlaczego II trymestr?
- Dolegliwości pierwszego trymestru najczęściej ustępują lub nie są już tak dotkliwe.
- W tym okresie poziom energii i siły jest zazwyczaj największy, a jeszcze nie jesteś tak ociężała, jak to nastąpi w ostatnim trymestrze.
- Kobiety często czują wtedy tzw. „instynkt wicia gniazda”. Potrzebują urządzania przestrzeni dla nowego członka rodziny oraz gromadzenia potrzebnych mu akcesoriów.
- Zyskasz dużo czasu, by spokojnie zastanowić się i wybrać to, co naprawdę będzie Ci potrzebne.
- Masz czas na szukanie najlepszej opcji, np. zamówienie z Internetu, odkupienie z drugiej ręki, a być może zrobienie czegoś samodzielnie (DIY).
- Odpowiednio wcześniej przejrzysz i posegregujesz rzeczy, które być może dostałaś po rodzinie i znajomych.
- Zarówno nowe, jak i używane ubranka, prześcieradełka, ręczniki, kocyki itp. należy wyprać oraz wyprasować.
- Niektóre nowe przedmioty, których nie da się uprać, powinny zostać odpowiednio wcześniej wywietrzone, by straciły swój „fabryczny” zapach.
Pakowanie torby na poród można rozłożyć w czasie i potraktować jak proces. Najpóźniej jednak przygotuj ją 3–4 tygodnie przed przewidywanym terminem. A nie później niż w 30–32. tygodniu ciąży – jeśli spodziewasz się więcej niż jednego dziecka. Od tego czasu możesz zacząć wozić torbę ze sobą za każdym razem, gdy wybierasz się gdzieś dalej.
📌 Moja rada: Świadomie wybierz miejsce, w którym chcesz urodzić. Także przy porodach domowych trzeba wybrać szpital, do którego zostaniecie przewiezieni w razie podejrzenia komplikacji. Sprawdź wcześniej na stronie internetowej wybranej placówki/ placówek. Zazwyczaj zamieszczona jest tam lista rzeczy do zabrania na poród. Szpitale mają różne zasady – może się okazać, że są jakieś specyficzne wymagania. Lub że nie będziesz musiała czegoś zabierać, bo zapewnia to placówka, w której planujesz rodzić.
Dokumenty i wyniki badań
Te rzeczy warto mieć przy sobie przez cały czas w końcówce ciąży. Najlepiej trzymaj je w jednej teczce lub koszulce:
- dowód osobisty,
- karta ciąży,
- numer NIP pracodawcy lub własny, jeśli prowadzisz działalność,
- wyniki badań: potwierdzona grupa krwi i Rh, HBS, WR, HIV, posiew z kanału szyjki macicy GBS, cytologia (jeśli była wykonywana),
- ostatnia morfologia i badanie moczu, USG z III trymestru,
Sprawdź jak łatwe i komfortowe może być pobranie w domu!


- plan porodu (zajrzyj do naszego webinaru)
- ewentualnie inne istotne wyniki i dokumenty, np. karty informacyjne z wcześniejszych hospitalizacji, konsultacje specjalistyczne (np. okulistyczna) itp.,
- skierowanie do szpitala (nie jest wymagane).
📌 Moja rada: Nie zapomnij planu porodu! Napisanie go to Twoje prawo. To ważny dokument mówiący o Twoich potrzebach, oczekiwaniach i preferencjach na czas pobytu w szpitalu. Wydrukuj kilka kopi. Daj go do przeczytania osobie towarzyszącej (wcześniej) oraz osobie sprawującej nad Tobą opiekę na porodówce. Możesz napisać plan A na poród naturalny i plan B w razie cesarskiego cięcia. Przygotuj też kopię na oddział położniczy.
Rzeczy dla mamy

Odzież
- wygodna koszula lub sukienka do porodu (najlepiej rozpinana na piersi),
- 2–3 koszule lub piżamy do karmienia,
- szlafrok,
- klapki pod prysznic i kapcie,
- majtki poporodowe – specjalne siateczkowe, kilka par,
- 2 staniki do karmienia,
- skarpetki, szczególnie ciepłe (dla komfortu w czasie porodu).
📌 Moja rada: Polecam do rodzenia założyć coś wygodnego i przede wszystkim oddychającego (nie dla fizeliny). Ale to Ty wybierasz, w czym chcesz rodzić. Czy będzie to stara koszula, bo i tak się pobrudzi, więc szkoda nowej? Koszulka męża? Piękna sukienka porodowa, w której będziesz się czuła jak królowa? Liczą się Twoje potrzeby. Ile kobiet, tyle rozwiązań.
📌 Moja rada: Fizelinowe majtki nie oddychają. Bielizna siateczkowa lepiej przepuszcza powietrze. Można ją łatwo przeprać i szybko schnie, dlatego wystarczy mieć np. 3–4 pary. Pamiętaj, że krocze po porodzie należy jak najczęściej wietrzyć, więc po powrocie do domu jak najwięcej leż i odpoczywaj bez bielizny i podpasek, a tylko na podkładzie (jedno- lub wielorazowym) chroniącym łóżko.
Higiena osobista i pielęgnacja
- podpaski poporodowe duże – 1–2 opakowania,
- podkłady higieniczne na łóżko np. 90x60 cm – 1 opakowanie,
- wkładki laktacyjne wielorazowe lub jednorazowe, lub muszle laktacyjne,
- 2 ręczniki (kąpielowy i mniejszy),
- kosmetyki: żel pod prysznic, szampon, szczoteczka i pasta do zębów, dezodorant, balsam, chusteczki,
- szczotka do włosów, gumka do związania włosów, ewentualnie opaska,
- wazelina lub pomadka nawilżająca (podczas porodu usta pierzchną).
Dodatkowe akcesoria
- woda do picia,
- sztućce i kubek (opcjonalnie),
- mały talerzyk (np. żeby coś z posiłku odłożyć sobie na potem),
- lanolina lub maść na brodawki,
- laktator (jeśli planujesz używać).
📌 Moja rada: Pamiętaj o wodzie! Podczas porodu, a potem karmienia piersią ważne jest prawidłowe nawodnienie ciała, a poza tym będziesz czuła pragnienie. Może to być niegazowana woda butelkowana, ale polecam Ci bidon z filtrem. Zajmie mniej miejsca niż kilka butelek, tworzy mniej śmieci i łatwo go uzupełniać.
Rzeczy dla noworodka

Ubranka
Na początek – trochę teorii. Zapewne będziesz musiał/-a nauczyć się kilku nowych słów w związku z garderobą Twojego potomka. Kaftaniki, pajacyki, rampersy, śpioszki – jak się w tym nie pogubić? Już spieszę z pomocą:
Jednym z rodzajów górnej części dziecięcej odzieży jest kaftanik, czyli bluzeczka z krótkim lub długim rękawkiem, zapinana lub wiązana na troczki z boku tułowia. Dedykowane są noworodkom, które z różnych powodów bardzo nie lubią przekładania czegoś przez głowę. Czasem się to zdarza.
Pajac lub pajacyk to jednoczęściowe ubranko z długimi rękawkami i nogawkami, które zasłaniają też stópki (patrz – grafika poniżej). Jeśli tych jakby „skarpetek” nie ma wbudowanych, to wówczas taką odzież nazywa się rampers. Bywają też rampersy letnie, z krótkimi rękawkami i nogawkami.
Pod pajacyk lub rampersik możemy noworodkowi założyć body, czyli pewien rodzaj koszulki zapinanej w kroku. Natomiast body z długim rękawem możemy zestawić ze śpiochami (śpioszkami). To spodnie połączone z jakby „kamizelką” na torsie i „stópkami”.
Oba wyżej wymienione zestawienia zapewnią noworodkowi 2 warstwy odzieży na tułowiu.
Jeśli śpiochy nie posiadają górnej części, wówczas nazywamy je półśpiochami. Inną ciekawą odmianą spodenek dziecięcych są baggy – luźne nogawki opatrzone długimi ściągaczami w pasie i na kostkach. Ściągacze te składa się na pół i w miarę wzrostu dziecka, odwija coraz bardziej. Sprawia to, że ubranko rośnie wraz z maluchem.
📌 Moja rada: Unikaj tekstyliów mało wygodnych, z grubymi szwami, krępujących ruchy malca, uciskających na brzuszek, posiadających zgrubienia (kokardki, guziki) na plecach lub brzuchu itp.
📌 Moja rada: Dopóki dzidziuś jest mały i nosi pieluszki, polecam body zapinane w kroku zamiast bluzek, koszulek i kaftaników. Nie będziesz musiał/-a się martwić, że coś się ściąga i uwiera podczas leżenia, noszenia, obracania, pełzania czy raczkowania. Ani, że się podciągnie i gdzieś zostanie odsłonięte gołe ciałko.

A oto lista ubranek do spakowania do porodowej torby:
- 3–4 zestawy ubranek: body na krótki rękaw plus pajacyk lub body na długi rękaw plus śpioszki,
- 2 czapeczki bawełniane bez wiązania,
- skarpetki lub łapki-niedrapki,
- rożek, śpiworek, kocyk lub otulacz (2 sztuki),
- ubranko na wyjście (w zależności od pory roku).
📌 Moja rada: Popakuj zestawy ubranek dla maluszka w osobne woreczki strunowe, żeby ułatwić sobie późniejsze szukanie.
📌 Moja rada: Pamiętaj o upraniu wszystkich tekstyliów dla dziecka. Wybierz łagodne środki do prania. Używaj ich również do dorosłych ubrań i pościeli, gdyż maluszek będzie noszony na rękach i najprawdopodobniej kładziony również na łóżku rodziców.
Uwaga dotycząca niedrapek – dzięki nim dzidziuś się nie podrapie do czasu, aż będzie można bezpiecznie obciąć mu po raz pierwszy paznokietki. Należy jednak wiedzieć, że rękawiczki ograniczają mu doznania sensoryczne, tak ważne dla jego rozwoju.
Pielęgnacja
- pieluszki jednorazowe najmniejszy rozmiar lub wielorazowe rozmiar NB (ok. 12 sztuk),
- chusteczki nawilżane (najlepiej hipoalergiczne, z jak najprostszym składem),
- krem przeciw odparzeniom (lanolina lub inny natłuszczający, ewentualnie też drugi na odparzenia – z tlenkiem cynku),
- pieluszki tetrowe lub flanelowe (około 5 sztuk),
- delikatny ręcznik z kapturkiem.
Zauważyłaś/-eś, że nie ma tu na liście żadnych kosmetyków do mycia maluszka? To dlatego, że jego kąpiel najlepiej zostawić na czas po powrocie ze szpitala. Poczekanie kilku dni sprawi, że wszystkie dobroczynne składniki z mazi płodowej wchłoną się przez skórę dzidziusia. To działa jak najlepszy krem. A dodatkowo wtedy maleństwo będzie już w bardziej przyjaznym, bo domowym środowisku bakteryjnym. Warto wiedzieć, że dziecku nie potrzeba sterylnego otoczenia.
📌 Moja rada: Nie wiesz, jakie kosmetyki będą odpowiednie dla Twojego noworodka? Polecam jak najłagodniejsze, z dobrym, krótkim składem. Unikaj m.in.:
- parabenów,
- składników ropopochodnych,
- perfum i silnych substancji zapachowych,
- SLES, SLS,
- PEG, PPG,
- formaldehydu, poliakrylamidu, fenoksyetanolu.
W Internecie możesz znaleźć porównania składów kosmetyków. Niestety trzeba uważać – niektóre dedykowane dzieciom zawierają szkodliwe dla zdrowia substancje. Emolienty do mycia? Tylko w sytuacji, gdy są wskazania, np. problemy skórne.

📌 Moja rada: Dostaję też pytania czy po kąpieli maluszek potrzebuje nawilżenia. Moja odpowiedź jest taka – jeśli widać, że skóra jest sucha, łuszczy się itp. Do smarowania wówczas polecam oliwę z oliwek. Nawet jeśli dzidziuś włoży sobie posmarowaną rączkę do buzi, nic się nie stanie, bo oliwa jest jadalna.
📌 Moja rada: Zamiast pieluch jednorazowych można zdecydować się na nowoczesne pieluchy wielorazowe. Polecam zapoznać się z ofertą np. w Internecie. Warto dodać, że istnieją także polskie marki oferujące takie pieluchy na zamówienie. To dobre rozwiązanie dla osób dbających o środowisko i zdrowie dziecka. Nie zawierają szkodliwych substancji chemicznych, a ich konstrukcja zapewnia zarówno chłonność, jak i ochronę przed przeciekaniem. Jednocześnie pozwalają skórze oddychać. Trzeba jednak liczyć się z koniecznością ich regularnego prania i suszenia. Dostępne są w wielu kolorach i wzorach, co daje duże możliwości wyboru. Choć ich zakup na początku będzie droższy, inwestycja ta się opłaca, nawet jeśli doliczymy koszty prądu i wody. Czy wiesz, że w czasie 2 lat dziecko zużywa około 1 tonę pieluch jednorazowych, które lądują na wysypiskach? Gdzie rozkładają się setki lat? To realny problem, który zostawiamy przyszłym pokoleniom.
Jak ubierać noworodka?
Ze względu na nie do końca rozwiniętą zdolność termoregulacji należy unikać przegrzewania maluszków. Poleca się ubierać noworodki w jedną warstwę więcej (szczególnie na klatce piersiowej) niż dorosłego – w chłodne dni. Tym bardziej, jeśli jesteś na spacerze i dzidziuś leży w wózku, w związku z czym mniej się rusza niż Ty. Ale uwaga! W upalne dni – załóż mu o jedną warstwę mniej niż sobie.
📌Moja rada: Szczególnie na spacerze łatwiej, gdy dodatkową warstwą jest np. kocyk, który możemy w każdej chwili szybko dodać lub zdjąć, w zależności od zmieniających się warunków atmosferycznych.

Opcjonalne przedmioty ułatwiające poród i pobyt w szpitalu
- drobne, ale pożywne przekąski (ciemna czekolada, batony, orzechy, suszone owoce),
- rzeczy, dzięki którym umilisz sobie przestrzeń (np. wydrukowane afirmacje, wspólne rodzinne zdjęcie, ulubiona poduszka czy szal lub coś innego pachnącego domem),
- ładowarka do telefonu (lub powerbank),
- telefon z ulubioną muzyką i nagranymi relaksacjami lub afirmacjami do porodu, słuchawki,
- wybrane olejki eteryczne do aromaterapii,
- wachlarz,
- termofor z pestkami wiśni do ciepłych okładów, okład chłodzący lub kostki lodu w termosie – do zimnych,
- 2 grzebienie do ściskania w dłoniach podczas porodu (masowanie punktów na wewnętrznej stronie dłoni pomaga zmniejszać doznania porodowe),
- urządzenie TENS (Transcutaneous Electrical Nerve Stimulation, czyli Przezskórna Elektryczna Stymulacja Nerwów – metoda terapeutyczna wykorzystująca impulsy elektryczne w celu łagodzenia bólu),
- gwizdek porodowy (jeśli planujesz go używać),
- zatyczki do uszu, opaska na oczy (przydadzą się na różne okoliczności w porodzie i po nim).
📌 Moja rada: Spakuj jedną torbę dla siebie, a drugą, oddzielną dla maleństwa. Lub jedną stronę walizki przeznacz na rzeczy dla siebie, a drugą – dla noworodka. Tak dla wygody, by wiedzieć, gdzie czego szukać. Polecam także przekąski z błonnikiem (np. batony) na czas po porodzie. Ułatwią wypróżnienie.
Torba dla osoby towarzyszącej przy porodzie (np. ojca dziecka)

Jeśli planujecie poród rodzinny i ktoś będzie Ci towarzyszył, dobrze, aby również miał ze sobą swój niezbędnik:
- wygodne ubranie (ewentualnie też ubranie na zmianę),
- obuwie na zmianę (klapki lub kapcie),
- przekąski i napoje,
- dokument tożsamości,
- telefon i ładowarka,
- gotówka lub karta (w razie konieczności można skorzystać z automatu z kawą lub jedzeniem, lub ze szpitalnego baru – poród trwa),
- cierpliwość,
- opcjonalnie: rzeczy higieniczne (szczoteczka, dezodorant), mała poduszka lub koc (jeśli planujecie dłuższy pobyt).
Oczywiście nie musisz o tym pamiętać, jeśli wynajmujesz doulę do porodu – wszystkie te rzeczy oraz te z opcjonalnych i dużo więcej będzie miała ze sobą.
📌 Moja rada: Jeśli jesteś oczekującym tatą i chcesz być przy narodzinach swojego dziecka, koniecznie zapoznaj się z naszym webinarem o roli ojca w okresie okołoporodowym. Nie popędzaj rodzącej i nie narzekaj, co tak długo. To rodzi się Twoje dziecko – a wszystko, co wartościowe wymaga czasu. Zapoznaj się z zawartością torby do szpitala – gdzie jakie rzeczy się znajdują. Przeczytaj także plan porodu swojej partnerki/ żony. Porozmawiajcie o nim, żebyś wiedział na czym jej zależy i dlaczego.
Checklista

Aby ułatwić Ci pakowanie, przygotowałam skrótową checklistę (możesz ją wydrukować i odhaczać):
✅ Dokumenty i wyniki badań
✅ Odzież i bielizna dla mamy
✅ Kosmetyki i środki higieniczne
✅ Akcesoria do karmienia
✅ Ubranka i pieluszki dla noworodka
✅ Przybory dla osoby towarzyszącej
✅ Przekąski i dodatki ułatwiające poród
✅ Plan porodu
Ewentualnie pobierz dla siebie pełną checklistę w formie pdfa, gotową do druku.
Do przemyślenia na zakończenie

Przy okazji tego tematu na pewno wielu rodziców planuje zakupy. Chciałam Cię zachęcić do rozwagi, szeroko pojętego minimalizmu oraz szukania bardziej ekologicznych rozwiązań, np. kupowanie z drugiej ręki.
Pewnie zdążyłaś/-eś zauważyć, że żyjemy w kręgu kultury posiadania. Wielu ludzi otacza się zbyt wieloma przedmiotami, rzeczami. Co się stanie, gdy będziesz chcieć posiadać mniej? Zyskasz więcej przestrzeni, bo mniej miejsca będzie potrzebne do przechowywania. A także mniej czasu spędzisz dzięki temu na czyszczeniu, odkładaniu na swoje miejsce, sortowaniu, układaniu itd. To więcej czasu na zajmowanie się relacjami.
Podczas kompletowania wyprawki i szykowania torby porodowej zadaj sobie pytania: Czy na pewno tego potrzebuję? Czy to nam będzie służyć? Czy mogę wykorzystać to, co już mam? Czy mogę to zrobić lub pożyczyć?
📌 Moja rada: Uważaj na chwyty marketingowe typu produkty must have. Większość z nich może się okazać zbędna. A to, co sprawdza się jednym rodzicom, niekoniecznie musi się sprawdzić u innych.
Przemysł odzieżowy, zaraz po petrochemicznym, jest niestety, jedną z najbardziej szkodliwych dla środowiska branż. Do tego pochłania ogromne ilości wody pitnej. Niektóre marki odzieżowe wprowadzają bardzo szybkie zmiany kolekcji. Aż do 24 razy w ciągu roku! Zachęcają przez to klientów do szybkiego pozbywania się i wymieniania garderoby. Czy wiesz, że każdej sekundy gdzieś na świecie na wysypisko trafia ciężarówka wypełniona tekstyliami? Propagowanie mody na odzież „jednorazową” przejawia się również poprzez pogarszającą się w bardzo szybkim tempie jakość materiałów i ubrań. Może w takim razie warto kupować używane tekstylia?
Pamiętaj też, że noworodek nie potrzebuje żadnych zabawek. A dzieci najlepiej rozwijają się w relacji z innymi ludźmi, a nie z przedmiotami.
Jako doula zachęcam Cię, by etap przygotowań do porodu potraktować jako czas dla siebie. To jak kropka nad „i” Twojej przedporodowej drogi. Włącz ulubioną muzykę, spakuj torbę z czułością i świadomością, że robisz coś ważnego. Dla siebie i swojego dziecka. 💛 Jeśli chcesz – mogę Ci w tym pomóc. Wystarczy umówić się ze mną przez stronę lub aplikację Home Lab.
